13.1.15

kari

Wpadłam na nią całkiem przypadkiem. Ja wyciągnięta na sofie z pilotem w dłoni, ona po drugiej stronie ekranu. Rozmawiała z jakąś panią. Ja w swetrzysku* i dresach, ona w zwiewnej bluzce. Coś mnie w niej zafascynowało, jeszcze nie do końca wiedzialam co, ale na wszelki wypadek odłożyłam pilota na bok. Delikatna, subtelna i skromna. Cholernie inteligentna. Emanowała jakąś pozytywną energią, która wlewała się przez ekran telewizora i pokrywała grubą warstwą moje białe ściany. Wstałam, włączyłam komputer i wpisałam KARI. Jeszcze tego samego dnia poszłam kupić jej płytę. Jestem zauroczona, oczarowana. Te dźwięki są jak mgła. Eteryczne, transparentne, monochromatyczne. Muzyczny minimalizm utkany z najszlachetniejszych włókien. Czysty i niefarbowany. Magnifique :) KLIK 

* swetrzysko nie byle jakie bo hand made :) Pierwszy z trzech eksperymentalnych przedsięwzięć mojej rodzicielki. Ps W kwestii ewentualnych wątpliwości co do korelacji mojego wizerunku i wieku (które już kiedyś się pojawiły) - mocny kontrast i odpowiednia ekspozycja zawsze wykazują delikatne działanie przeciwzmarszczkowe ;)





14 komentarzy:

  1. Podaj mi adres Twojej Rodzicielki bo jestem swetrem zafascynowana:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Przekażę prośbę realizatorce "projektu" ;)

      Usuń
  2. Głos słyszałam w Trójce jakiś czas temu.:) Piękny, zgadzam się.:)
    Co do wieku, wizerunku i korelacji, to chyba nie o zmarszczki chodzi ...może typ urody delikatny.:) Za każdym razem "zazdraszszszczam" (nie wieku, tylko urody), a swetrzysko jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu swetrzyska :) Fajnie, że też Ci się podobają te dźwięki Joasiu, ściskam mocno :)

      Usuń
  3. Bella , calusy , sweter cudny ach:]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grazie molto bene ( czy jakoś tak ;) Oladiosku uwielbiam Twój komentarzowy kosmopolityzm :))

      Usuń
  4. Przyznaję - nie znam i nie słyszałam. Ale ostatnio mam swoje odkrycie - krakowski zespół jazzowy…i słucham ich płyty w kółko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzmi interesująco i szacunek za lokalny patriotyzm :) zdradzisz cos więcej ?

      Usuń
    2. panowie z fours collective totalnie mnie "kupili" :)

      Usuń
    3. Z chęcią ich przesłucham :)

      Usuń
  5. nie znam...ale poznam chetnie:) a jakie swietne to swetrzysko!:) no i wlascicielka niczego sobie:));):)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam i lojalnie ostrzegam, że wciąga ;) . Męczę ją w kółko na wszystkich możliwych nośnikach od prawie dwóch tygodni :) Buziaki

      Usuń
  6. Świetna płyta. Skandynawskie klimaty moim zdaniem...
    Sweter - bardzo fajny :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100% dużo tutaj matowych melancholijnych skandynawskich dźwięków. W kwestii swetra- dziękuję :))

      Usuń