22.4.16

hand made emoticons

zrobiłam sobie swoje własne emotikony. Taki komunikacyjny hand made. Naszło mnie zaraz po tym, jak messenger przestał mi wyświetlać łinki smajle i inne takie w najmniej odpowiednim momencie. Zastanawiam się czy da się żyć bez tych wszystkich komunikatorów, aplikacji i emotikonów, które bardziej niż ludzkie emocje przypominają niedopieczone bułki. Nie da się. Dziękuję za uwagę, idę zajrzeć do telefonu, bo bez deezera, messengera, whatsApp'a, hangouty'a, upday'a i shazam'a już nie wyobrażam sobie życia. Ps. I jeszcze moderacik na deser, smacznego życzę CLICK (do słuchania głośno i przez słuchawki, inaczej nie ma sensu)


4 komentarze:

  1. :).......u mnie działają ale uskarżają się na opieszałość i blokadę wewnętrzną właścicielki. Woli szczerzyć własne kły i uwidaczniać przy tym lekkie pazurki wokół oczu! -co za baba bym powiedziała!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. no i cieszę się,że się budzisz wiosennie do pisania! żywię nadzieję, że i INNI się zbudzą i zaczną komentować!! Halo ludzie jest tam ktoś, nie spać!!! PISAC!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Budzisz to mocne słowo Przerzucam z boku na bok ;)

      Usuń