13.8.14

poezja sanitarna

Porządkując foldery ze zdjęciami natrafiłam na zapomniany kadr, wykradziony z pewnej łazienki, w pewnym małym włoskim miasteczku. Delikatne marmurowe żyłki pną się po śnieżnobiałych ścianach, otwarte okiennice wpuszczają gęste smugi światła gdzieniegdzie przefiltrowane cienkim splotem bawełnianych firanek, jasność dnia przegląda się w porcelanowej umywalce. Piękny widok prawda ? :)).


16 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Właśnie tak zareagowałam na widok tej łazienki :)

      Usuń
  2. Jak ja lubie takie meble , no I ten contrast pomiedzy cieplem drewna i lekkim zimnem marmuru , mniam;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno Cię u mnie nie było Oladiosie, cieszę się że się znowu pojawiłaś :)) Zgadzam sie z Tobą całkowicie, cała magia tego pomieszczenia polega na kontraście, bez tej pięknej szafki byłoby zimno blado i nieprzyjemnie. A tak jest mniam :)

      Usuń
    2. Ja tu bywam prawie kazdego dnia, tylko czasami w lepetynie brak slow odpowiednich :)

      Usuń
    3. Bardzo bardzo miło mi to słyszeć :)

      Usuń
  3. aż szkoda się tam myć żeby nie naruszyć tej harmonii...........Ja cały czas marzę o łazience z OKNEM na świat- niestety jak na razie nierealne:(
    P.S. widzę, że okucia w podumywalkowej szafie są w komplecie- czyżby Marycha jeszcze wtedy nie zajmowała się biżuteryją??:) pzdr kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łazienka z oknem tez pozostaje w sferze moich marzeń, szczególnie z takim oknem :) dodam jeszcze ze nawet klamka była tam małym dziełem sztuki ;) A co do okuć to tak, jeszcze wtedy nie parałam się meblarstwem bizuteryjnym i całe szczęście. Dla szafki.

      Usuń
  4. Zupełnie nie mój klimat, ale czułabym się tam wyjątkowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Magda, znam Twój styl :) Gdyby chodziło o moją własną, pewnie też nie zdecydowałabym się na tyle stylizowanych detali, byłaby trochę prostsza, ale i tak uważam, że jest piękna :) Buziaki :)

      Usuń
  5. Jestem zachwycona! I bardzo chciałabym tam poprzebywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Cieszę się, że podzielasz mój zachwyt Bluuu :) Jakby co mogę wskazać adres .... ;)

      Usuń
    2. Bardzo proszę o dane adresowe:) Jakby jeszcze o Cinque Terre zahaczały...

      Usuń
    3. No niestety nie zahaczają, trochę wyżej :))

      Usuń
  6. Ależ ciekawy klimat :)) faaajnie...
    i okno w lazience.. ach...:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach a nawet och :)) Takie bym chciała we własnej łazience, z widokiem ośnieżonych szczytów w komplecie ;)

      Usuń