17.1.14

SŁOWO NA NIEDZIELĘ

Nazwijcie to spożywczą hipokryzją, logiką łasucha albo jak tam chcecie - ja to przesłanie kupuję w całości ;) Życzę słodkiego weekendu :)


11 komentarzy:

  1. Właśnie wciągam taką pyszną sałatkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Założę się, że w smaku bije na głowę wszystkie ziemniaczane, ryżowe i inne colesławy ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. No jak nie , jak tak , to przecież oczywiste, że to sałatka a nieeee? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj tak, to zdecydowanie moja ulubiona sałatka :-D

    OdpowiedzUsuń
  4. O, widzę więcej zwolenników zdrowego odżywiania ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm... to wymyśl jeszcze, proszę, czemu mam jeść żelki haribo;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bo są smaczne i je lubisz ?;) Zakładam, że bajka o żelatynie i mięsie nie przejdzie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również jestem zwolenniczką zdrowej, czekoladowej żywności :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Taka slodka salatke przywiozlam wlasnie ze Sztokholmu...boszsszz jest wieczor a ja nadal zdrowo sie odzywiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamorska zielenina na pewno smakuje równie dobrze (jak nie lepiej ;). Czekam na relację z podróży :)

      Usuń