Jako dziecko bardzo lubiłam czytać baśnie. Z racji wieku mi przeszło, ale bajkowe postaci nadal obserwuję, tym razem w tzw. świecie realnym. Kopciuszki - perfekcjonistki z wyboru, godzinami szorujące usyfiony piekarnik (wie ktoś czym najlepiej usunąć przypalony tłuszcz, bo Cif nie działa? ;), dziewczynki z zapałkami, co to zapalić lubią, ale ogniem to już się nie podzielą, brzydkie, ale dobrze rokujące kaczątka z TVN Style, książęta o fizjonomii żebraków (lub odwrotnie) - oni są wśród nas! :) Bajkowy klimat odnalazłam także w stylowych zdjęciach, znalezionych na stronie katarinas-world.tumblr.com. Pokazuję, bo a nuż staną się dla kogoś źródłem inspiracji.
źródło:katarinas-world.tumblr.com
A ja bym do tego dodała, że uwielbiam filmowe adaptacje znanych bajek - ale takie adaptacje alternatywne, z pazurem. Może być zabawka kreskówka "Czerwony kapturek - historia prawdziwa", ale moim zdecydowanym faworytem jest "Dziewczyna w czerwonej pelerynie" :) Wiele takich filmów już nakręcono, większość wprowadza naprawdę cudowny, bajkowy nastrój :)
OdpowiedzUsuńA piekarnik... szorowałam kiedyś soda oczyszczoną wymieszaną na gęsta papkę z płynem do mycia naczyń, co jakiś czas przecierając dodatkowo octem. Był po tym wszystkim czysty, ale to tytaniczna robota... Potem obiecałam sobie - pieczenia mięsa tylko w foliowym rękawie, a kolejny piekarnik - z funkcją czyszczenia pyrolitycznego.
Dla mnie kwintesencją genialnej adaptacji był, jest i będzie Shrek. Czerwonego kapturka i dziewczynki w pelerynie nie oglądałam, ale dobrze wiedzieć :) A piekarnik ... coś czuję, że domowymi sposobami z nim nie wygram :)
OdpowiedzUsuńJa tez fanka, ale tylko części pierwszej :))))
UsuńUbawiłam się tym postem. Świtny temat
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć :)) Pozdrawiam
UsuńKochana sprobuj soda oczyszczona:) u mnie dziala na prawie wszystko:);)
OdpowiedzUsuńInspiracje i opisy ze ach!:)
Pewnie spróbuję zanim wyciągnę cięższą artylerię :) Pozdrowienia :)
UsuńWiesz co a cif kuchnia - on jest w spray-u, moge jeszcze polecic to:) tyle, ze trzeba chwilke poczekac az zadziala...:)
UsuńTego nie znam, ale zobaczę w rossmanie, co obiecują na etykiecie :) Tak czy inaczej czeka mnie jakiś zakup - soda niestety nie zadziałała. Pozdrawiam :)
Usuń"Dziewczyna w czerwonej pelerynie" oglądałam i też bardzo podobał mi się ten film. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji widzieć, ale będę miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjecia i ..... Tytuły.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru :)))) s.
Dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńFantastyczne zdjęcia... uwielbiam takie :) dziękuję!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam w gusta :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń